Grzejniki odkręcone prawie na full, a nadal jest zimno? Masz wrażenie, że ciepło gdzieś po prostu ucieka? Możesz mieć rację!
Przed Wami 5 prostych, tanich i mało inwazyjnych sposobów by poprawić termikę przestrzeni mieszkalnej.
1. Uszczelki
W dobie gdzie w większości mieszkań mamy energooszczędne okna plastikowe wydawałoby się, że staromodne "utykanie" okien jest totalną groteską i ukłonem w stronę babcinych staromodnych nawyków. Jednak okazuje się, że nie do końca.
Czasem podczas wstawiania okien pojawiają się drobne niedociągnięcia i wady montażowo-konstrukcyjne. Jeśli masz wstawione "plastiki" i w zimę dmucha od nich, nawet lekko, zimnym powietrzem to znaczy to, że dołączyłeś do tego elitarnego grona.
W tym miejscu uspokajamy, bo takie sytuacje się zdarzają i trzeba się z tym pogodzić. W większości przypadków nie jest to wina samych okien, lecz ekipy instalacyjnej, która zrobiła to nie właściwie lub montażu na własną rękę.
Prostym sposobem jest po prostu zastosowanie uszczelki z odpowiednio uciśniętej waty przyklejonej papierową taśmą. Proste, tanie, skuteczne.
Warto zwrócić również uwagę na drzwi, bo i one zarówno jak okna mogą przepuszczać chłodne powietrze. W tym przypadku najlepiej zakupić odpowiedniej długości uszczelkę samoprzylepną w sklepie budowlanym.
Przy czym odpowiednia grubość uszczelki ma spore znaczenie, ponieważ za gruba uszczelka utrudni zamykanie drzwi i może przynieść więcej szkody niż pożytku, a za cienka nie załatwi do końca problemu.
Trzeba zmierzyć szerokość szczeliny i wybrać uszczelkę nawet o jeden milimetr grubszą (uszczelki są elastyczne,a do tego się eksploatują i odkształcają). Kolor uszczelki radzimy wybierać podobny do koloru futryn, jeśli nie ma w sklepie takich warto przejść się do lepiej zaopatrzonego by nie znosić pół roku mało estetycznych i rzucających się w oczy białych uszczelek na ciemno brązowych futrynach.
2. Pochłaniacz wilgoci
Niedrogie urządzenie niwelujące nadmiar wilgoci w domu może być prostym rozwiązaniem na wiele kłopotów.
Niwelowanie nadmiaru wilgoci sprawia, że powietrze w domu wydaje się być lżejsze i świeższe, jednak trzeba to robić z rozwagą i za pomocą odpowiednich narzędzi, ponieważ nadmierne wysuszenie powietrze jest proporcjonalnie niekorzystne i wtedy musimy zastosować nawilżacz powietrza.
Pochłaniacz wilgoci jest urządzeniem stosunkowo niedrogim. Kupiony i ustawiony raz daje nam spokój i lepsze powietrze przez długi czas.
3. Wywietrzniki
Wywietrzniki są bardzo często pomijanym elementem przy poprawianiu termiki mieszkania, ponieważ w przekonaniu wielu osób jest bardzo istotnym źródłem świeżego powietrza i ujściem nieprzyjemnych zapachów powstałych przy np. gotowaniu. To oczywiście prawda, jednak "otwarte" wywietrzniki nie są ciągle niezbędne do życia i przez zasłonięcie ich np. na 1 dzień częściowe przykrycie Twoja rodzina nie umrze, a Tobie prawdopodobnie nic się nie stanie. No chyba, że codziennie robisz tradycyjnego grilla w dużym pokoju...
Przy wymianie zużytego powietrza na świeże trzeba być świadomym, że wymieniamy również ogrzane powietrze na zimne, a to powoduje oczywiście straty energetyczne. Fizyka powietrza działa tak, że ciepłe powietrze unosi się do góry, a zimne opada. Nie musisz zatykać wszystkich wywietrzników w domu na stałe.
Możesz zasłonić częściowo lub całkowicie mniej kluczowe odpływy ciepłego powietrza jak np. wywietrznik w toalecie czy w łazience.
4. Podłoga
Jeśli mieszkamy w domu bez odpowiedniego wykończenia prostym sposobem na ocieplenie podłogi może być jej zwyczajne... przykrycie.Położenie dywanu albo grubszej wykładziny, swobodnie pozwoli zniwelować nie przyjemny chłód uderzający zarówno bezpośrednio w stopy, jak również częściowo w pomieszczenie. Podobne rozwiązanie możemy zastosować również w mieszkaniu w bloku.
5. Styropian
Ocieplanie styropianem to z definicji słowo nie adekwatne do tego czym skutkuje użycie tego materiału. Styropian IZOLUJE zimno, ale i wilgoć. Przez to po kilku latach, a nawet roku po zastosowaniu styropianu po "drugiej stronie" na ścianie mogą pojawić się mało estetyczne zacieki lub nawet grzyb. Może tak być, ale nie musi, wystarczy dobrze się do tego zabrać.
Jeśli nie musimy oklejać styropianem całego pomieszczenia lepiej zrobić to tylko na najzimniejszej ścianie by zminimalizować koszty ewentualnego odświeżania zagospodarowanej przestrzeni.
Jednak pomimo wszystko to nadal jedno z tańszych i mniej inwazyjnych rozwiązań, które warto rozważyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz